W dniu, w którym moja córka skończyła trzy lata, nauczyłam ją nazw palców jednej dłoni. Tego dnia po raz pierwszy przed snem wymieniałyśmy: kciuk, wskazujący, środkowy, serdeczny i mały. Córka powtarzała tę wyliczankę przez wiele kolejnych wieczorów, łapiąc się za paluszki. Czasem myślę, że tylko tego ją nauczyłam.CZYTAJ DALEJ